Tachograf cyfrowy – z samej zasady zapisuje dane w postaci elektronicznej, co oczywiście ułatwia zarówno przechowywanie tychże danych, jak i ich analizę do celów rozliczeniowych i kontrolnych. Bywają jednak takie sytuacje, w których konieczne jest wykonanie wydruku zapisanych danych – a wówczas niezbędny jest specjalny, homologowany papier.
Konieczność zapewnienia odpowiedniego zapasu wykresówek do tachografu analogowego oraz papieru do tachografu cyfrowego została zapisana w art. 33 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 165/2014 (dalej: R(UE)165/2014), według którego:
- Artykuł 33
- Odpowiedzialność przedsiębiorstw transportowych
- 1. Przedsiębiorstwa transportowe są odpowiedzialne za zapewnienie, by ich kierowcy byli właściwie wyszkoleni i poinstruowani w zakresie prawidłowego działania tachografów, zarówno cyfrowych, jak i analogowych, przeprowadzają regularne kontrole, by zapewnić właściwe użytkowanie tachografów przez swoich kierowców i nie udzielają kierowcom żadnych bezpośrednich ani pośrednich zachęt, które mogłyby skłaniać ich do niewłaściwego używania tachografów.
- Przedsiębiorstwa transportowe wydają wystarczającą liczbę wykresówek kierowcom pojazdów wyposażonych w tachografy analogowe, mając na uwadze indywidualny charakter wykresówki, długość okresu pracy i możliwość zaistnienia konieczności ich wymiany, w przypadku gdy zostaną zniszczone lub zatrzymane przez upoważnionego funkcjonariusza służb kontrolnych. Przedsiębiorstwa transportowe wydają kierowcom tylko wykresówki zgodne z homologowanym wzorem i odpowiednie do użycia w urządzeniu zainstalowanym w pojeździe.
- W przypadku gdy pojazd wyposażony jest w tachograf cyfrowy, przedsiębiorstwo transportowe i kierowca zapewniają, biorąc pod uwagę długość okresu pracy, by drukowanie danych z tachografu na żądanie funkcjonariusza służb kontrolnych mogło być prawidłowo przeprowadzone w razie kontroli.
- Dz.U. L 60 z 28.2.2014, s. 1.
To nie jest jakiś nowy pomysł. Niemal identyczne rozwiązanie istniało już w poprzednio obowiązującym art. 14 ust. 1 akapit 2 R(EWG)3821/85, w brzmieniu ustalonym przez RR(WE)2135/98.
Należy zauważyć, że w wyżej przytoczonym przepisie:
- nie ma mowy o zapasie papieru na potrzeby kierowcy – lecz jedynie na potrzeby funkcjonariusza służb kontrolnych;
- obowiązek zapewnienia papieru ma być realizowany przez przedsiębiorstwo transportowe i kierowcę, choć sam tytuł tego artykułu mówi jedynie o „odpowiedzialności przedsiębiorstw transportowych”;
- nie ma żadnego wskazania na temat dokładnej ilości papieru.
Powstaje zatem pytanie: czy wystarczy jedna zapasowa rolka, dwie, trzy...?
Biorąc pod uwagę brzmienie powyższego przepisu – konieczna ilość papieru wynika tylko z tego, co funkcjonariusz raczy zechcieć wydrukować...
Kontrolujący może uznać za konieczne sporządzenie wydruków danych dotyczących:
- aktywności zapisanych w pamięci karty kierowcy – za dzień bieżący i każdy z 28 dni wstecz;
- aktywności zapisanych w pamięci tachografu – za dzień bieżący i poprzednie 28 dni (dla porównania zapisów z tymi zawartymi na karcie kierowcy);
- prędkości pojazdu (wykresy dobowe oraz zapisane przekroczenia);
- pozostałych zdarzeń zapisanych w pamięci tachografu (usterki zasilania, jazda bez ważnej karty itp.).
Najczęściej przyjmuje się, że nowa rolka w tachografie oraz zapasowa paczka trzech rolek leżąca gdzieś w schowku... „powinny wystarczyć”.
Szczerze mówiąc – jakoś nie jestem przekonany... Z mojej oceny wychodzi, że gdyby funkcjonariusz, działając na podstawie art. 33 ust. 1 akapit trzeci R(UE)165/2014 zażądał wydrukowania tych wszystkich danych (zwłaszcza w przypadku tzw. podwójnej obsady, czyli najczęstszego wariantu „załogi kilkuosobowej” z art. 4 lit. n R(WE)561/2006) – to nawet kilka paczek może zniknąć...
Powyższa fotografia pochodzi z oficjalnej publikacji dostępnej na stronach Komisji Europejskiej, pt. „Wyjaśnienie rozporządzenia (WE) nr 561/2006 ułatwiające zharmonizowane egzekwowanie przepisów podczas kontroli drogowych” (jeżeli ktoś nie czytał – polecam, jednak z tym zastrzeżeniem, że opracowanie to nie uwzględnia zmian wprowadzonych przez Pakiet Mobilności).
Tyle, że...
Moim zdaniem – papier do tachografu przewożony w pojeździe powinien służyć wyłącznie na użytek kierowcy, który może z niego korzystać choćby w celu dokładnego sprawdzenia i obliczenia pozostałego czasu prowadzenia czy pracy. Papier ten jest ponadto oczywiście niezbędny w sytuacji konieczności skorzystania przez kierowcę z odstępstwa od norm dotyczących czasu prowadzenia, przerw i odpoczynków na podstawie art. 12 R(WE)561/2006 (lub zamiennie – art. 9 Umowy AETR, w przypadku przewozów podlegających pod tę Umowę), a także „w przypadku uszkodzenia karty kierowcy, jej nieprawidłowego działania, zagubienia lub kradzieży” (art. 35 ust. 2 R(UE)165/2014).
Natomiast funkcjonariusz – powinien być z samej zasady wyposażony w odpowiedni sprzęt i materiały do przeprowadzenia kontroli (komputer ze specjalistycznym oprogramowaniem, czytnik do pobierania danych z pamięci tachografu i karty kierowcy), a jeżeli takowego sprzętu nie posiada, to przynajmniej w papier na wydruki – wykonywane przecież do jego celów!
Wyobraźmy sobie przepis, na mocy którego każda osoba poruszająca się po ulicy musi nosić ze sobą notatnik i długopis, aby w przypadku ewentualnej interwencji – właściwy funkcjonariusz (np. policjant czy strażnik miejski) miał na czym sporządzić swoją notatkę służbową...
Absurd, prawda...?
To dlaczego aż do tej pory nikt nie dostrzegł podobnego absurdu w przypadku papieru do tachografu...?
Negocjacje PAKIETU MOBILNOŚCI były bardzo dobrą okazją do zdjęcia z przedsiębiorstw transportowych obowiązku wyposażania funkcjonariuszy służb kontrolnych (!) w materiały niezbędne im do wykonywania przez nich czynności służbowych – i przeniesienia go tam, gdzie powinien istnieć od samego początku, czyli bezpośrednio na państwa członkowskie.
Niestety, P.T. Negocjatorzy najwyraźniej byli pochłonięci jakimiś zupełnie innymi kwestiami...
Przemysław Przybysz
Post scriptum
W rezultacie kilku dosyć burzliwych dyskusji prowadzonych na różnych forach – pojawiła się istotna wątpliwość, czy w przytoczonym wyżej przepisie w ogóle jest mowa o zapewnieniu papieru. Przepis ten nakazuje wszak przedsiębiorstwu transportowemu i kierowcy – jedynie zapewnić możliwość prawidłowego przeprowadzenia drukowania danych z tachografu (czyli utrzymania drukarki w tachografie w stanie technicznym umożliwiającym wykonywanie wydruków), nie ma tu jednak nigdzie mowy o obowiązku zapewnienia materiałów eksploatacyjnych!
Jeżeli zatem tachograf jest sprawny, a drukarka działa – to drukowanie danych będzie całkowicie „prawidłowo przeprowadzone” również wówczas, gdy funkcjonariusz przyjdzie z własnym papierem.
Okazuje się, że nie ma żadnych podstaw prawnych (i nigdy nie było...) dla żądania przez funkcjonariusza wykonania przez kierowcę wydruku na papierze znajdującym się na wyposażeniu pojazdu, zresztą dokładnie tak samo, jak funkcjonariusz nie może żądać zużycia na swoje potrzeby jakiegokolwiek innego materiału należącego do kontrolowanego podmiotu.
Z braku podstaw żądania przez funkcjonariuszy wykonywania wydruków na papierze znajdującym się na wyposażeniu pojazdu – może zresztą wynikać brak w załącznikach do Ustawy o transporcie drogowym (dalej: Utd) jakiejkolwiek kary za rzekome naruszenie w postaci „niedostatecznej ilości papieru w pojeździe” czy za „niewykonanie podczas kontroli drogowej wydruku na żądanie funkcjonariusza”. Godzi się zauważyć, że określona w poz. 1.4 Załącznika Nr 1 do Utd kara za „nieokazanie (...) wykresówki, zapisów odręcznych, wydruków, karty kierowcy, jeżeli kierowca posiada taką kartę, za bieżący dzień oraz poprzednie 28 dni” – odnosi się do braku wydruków, które w myśl art. 87 ust. 1 Utd „Podczas wykonywania przewozu drogowego kierowca pojazdu samochodowego (...) jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać, na żądanie uprawnionego organu kontroli”, zatem chodzi tu o wydruki wykonane przed kontrolą (np. podczas realizacji art. 12 R(WE)561/2006), a nie podczas kontroli.
Okoliczność, że kierowca „musi być w stanie okazać, na każde żądanie upoważnionego funkcjonariusza służb kontrolnych (...) wydruki sporządzone w ciągu bieżącego dnia oraz poprzednich 28 dni zgodnie z wymaganiami niniejszego rozporządzenia oraz rozporządzenia (WE) nr 561/2006” wynika również z art. 36 ust. 2 ppkt ii R(UE)165/2014. Tu dokładnie tak samo – jest mowa o wydrukach już uprzednio „sporządzonych”, a nie dopiero ewentualnie w przyszłości mających zostać wykonanych na żądanie funkcjonariusza.
Natomiast z drugiej strony... Jeżeli trafi się na kontrolera, który postanowi zużyć cały dostępny papier, to wówczas nieszczęsny kierowca – zamiast realizować zadanie przewozowe (już i tak opóźnione długotrwałą kontrolą realizowaną zupełnie „na piechotę”), będzie musiał najpierw pilnie szukać możliwości zakupu papieru, aby uzupełnić swój zapas. W takiej sytuacji o skorzystaniu z art. 12 R(WE)561/2006 (lub art. 9 Umowy AETR) można zapomnieć, skoro jednym z warunków umożliwiających odstępstwo jest wykonanie wydruku „najpóźniej po przybyciu do miejsca pozwalającego na postój”. Papier jest wówczas niezbędny, a ten już został w całości zużyty przez funkcjonariusza.
W związku z tym – dokładnie tak samo, jak nie pozwolę się budzić czy w inny sposób przerywać sobie okresu odpoczynku lub przerwy tylko dlatego, że ktoś chce mnie skontrolować (zob. Odpoczynek w pojeździe – Polski Traker 6/2019), tak samo nie pozwolę drukować na moim papierze wydruków na własne potrzeby funkcjonariusza.
Kontrolujący chce coś drukować...? Świetnie, jednak niech przyniesie własny papier, a jeżeli takowego nie posiada, to albo niech go zakupi (rzecz jasna na koszt swojej „firmy”), albo niech sprawdza pojazdy wyposażone w tachograf analogowy lub w ogóle bez tachografu.
Brak papieru niezbędnego do wykonania czynności kontrolnych – jest to problem funkcjonariusza oraz jego przełożonego, który powinien był zabezpieczyć wszelkie materiały niezbędne do przeprowadzania swoich działań.
Przemysław Przybysz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz